ZWIERZĘTA DO ADOPCJI

Psy

Baxter

Baxter to cudowny młody pies w typie sznaucera – otwarty, bardzo przyjazny w stosunku do człowieka, kontaktowy i spragniony zabawy.

To świetny kandydat na przyjaciela dla koneserów piesków w typie tej rasy!

W schronisku przebywa od początków września, kiedy to został przywieziony z ul. Sygietyńskiego w Słupsku. Jego wizerunek z tego czasu prezentuje ostatnie zdjęcie.

Valkiria

Valkiria to nasza cudowna sunia owczarka niemieckiego, która poleca się już do adopcji!

Wyleczyliśmy ją ze zmian skórnych i teraz śmiało może śmigać na spacerki zapoznawcze z potencjalnymi nowymi opiekunami.

Jest inteligentna, zdarza jej się na spacerach nie zwracać uwagi na człowieka, ale ten, kto zna owczarki, doskonale wie, że da się to wypracować.

Urodziła się ok. 2021.

Nellka

Nellka urodziła się ok. 2018 roku. Jest to niewielka (do kolana) sunia w typie labradora, ważąca niespełna 20 kg, która trafiła do schroniska wraz z ośmiorgiem swoich szczeniąt. Wszystkie one poszły już do adopcji w dniach 25 i 26 października 2025, a teraz czas na mamę.

Nellka to spokojna, łagodna i cierpliwa sunia, która lubi człowieka. Nic, tylko brać taki biszkoptowy skarb do domu i cieszyć się wspólnym życiem przez jeszcze dobrych kilka lat!

Danio

Danio to psiak mniejszych rozmiarów, który poleca się już do adopcji. Jest on bardzo pozytywnie nastawiony do wszystkiego i wszystkich.

Do schroniska przyjechał pod koniec lipca 2025, jako odłowiony w miejscowości Damno w gminie Damnica (ostatnie zdjęcie).

Baxter

Jest to średniej wielkości samiec w typie sznaucera, urodzony ok. 2022.

Baxter jest ogromnie spragniony kontaktu z człowiekiem. To pieszczoch jakich mało i potrafi obdarowywać buziakami!

W pierwszym kontakcie z psiakami również bardzo przyjazny.

Baxter trafił do schroniska 9 września 2025 jako błąkający się w okolicach ul. Sygietyńskiego w Słupsku. Fotka poniżej – w dniu przybycia do schroniska.

Sonic

Sonic to średniej wielkości psiak w typie owczarka, urodzony ok. 2022, na boksy spacerowe trafił w drugiej połowie października 2025.

Jest niekonfliktowy do innych psów, wiecznie uśmiechnięty do człowieka. To psiak ciekawski, otwarty i kontaktowy, a przy tym łatwo go przekupić.

To świetny psiak, który wart jest bliższego poznania, zapraszamy więc na spacer zapoznawczy!

Wina

Urocza Wina trafiła do schroniska w początkach września 2025 wraz z drugą suczką Wegą z niebieskim okiem – jako odnalezione w miejscowości Witkowo w gminie Smołdzino.

Obie są przestraszone, obie w trakcie socjalizacji: nie potrafią chodzić na smyczy i boją się człowieka, choć starają się czasem nieśmiało nawiązać jakąś interakcje. Na razie nie wychodzi im to zbyt dobrze.

Wina urodzona ok. 2023 waży ok. 13 kg i ma troszkę więcej śmiałości do człowieka.

Obie powoli mogą szukać domku.

Zdjęcie poniżej – w dniu przybycia do schroniska.

Wega

Ciekawie umaszczona Wega z niebieskim okiem trafiła do schroniska w początkach września 2025 wraz z drugą suczką Winą – jako odnalezione w miejscowości Witkowo w gminie Smołdzino.

Obie są przestraszone, obie w trakcie socjalizacji: nie potrafią chodzić na smyczy i boją się człowieka, choć starają się czasem nieśmiało nawiązać jakąś interakcje. Na razie nie wychodzi im to zbyt dobrze.

Wega urodziła się ok. 2021, waży ok. 12 kg, jest bardziej nieśmiała, ale przekupna na smaczki.

Obie powoli mogą szukać domku.

Zdjęcie poniżej – w dniu przybycia do schroniska.

Lajkonik

Ten śliczny psiak to Lajkonik, urodzony ok. 2023. Jest przyjaźnie nastawiony do człowieka i chętny do kontaktu, nie ma też problemów w kontaktach z psami.

Całkiem też ładnie chodzi na smyczy.

Lajkonik trafił do schroniska 22 września 2025 z terenu wsi Gardna Wielka w gminie Smołdzino. Ostatnie zdjęcie przedstawia go właśnie z tego dnia.

Rudy słodziak poleca się do adopcji!

Herman

Poczciwy niskopodwoziowy Herman, od 22 września na boksach, poleca się już do adopcji. To spokojny i raczej stateczny psiak, który nie stwarza problemów. Niekoniecznie lubi nachalne pieski.

W schronisku przebywa od końca sierpnia 2025. Został przywieziony z terenu miejscowości Gać, a jak wtedy wyglądał – pokazuje ostatnie zdjęcie.

Nu-ka

Nu-ka to nowa podopieczna schroniska. Ta starsza sunia szuka swojego ostatecznego miejsca na ziemi.

Trafiła do nas w wyniku śmierci właścicielki. Jest tu lekko przestraszona, warunki schroniskowe przerażają ją, a oprócz tego, tęskni chyba za swoją opiekunką i nie rozumie, dlaczego nagle jej nie ma.

Ładnie chodzi na smyczy. Ostrzegawczo poszczekuje przed innymi psami, ale raczej przed tymi większymi. W stosunku do ludzi na razie nie mamy żadnych zastrzeżeń – jest przyjazna i spokojna; widać, że nie doznała krzywdy od człowieka.

Z racji wieku preferowany jest dla niej dom, a nie mieszkanie na piętrze.

Urodziła się ok. 2017, w schronisku przebywa od lata 2025.

Kruszyna

Przepiękna czteromiesięczna Kruszyna szuka domku tymczasowego (z możliwością adopcji stałej).

Pyxio

Pyxio to średniej wielkości młody psiak (urodzony ok. 2022), który poleca się do adopcji.

W pierwszym kontakcie jest trochę wycofany i bojaźliwy. Niestety, schronisko go przeraża, przez co bliższe poznanie tego psiaka nie jest na razie możliwe.

W schronisku przebywa od początków sierpnia 2025, kiedy to został odnaleziony w miejscowości Wieszyno (gm. Redzikowo)

Dżudi

Dżudi to młoda sunia niewielkich rozmiarów (waży niespełna 8 kg).

Jest ciekawska, skoczna, chętna do zabaw. Jeśli coś ją zaniepokoi, to potrafi ofukać i oburczeć, zwłaszcza jeśli są to dziwne dźwięki zza krzaków późną porą. Poza tym to bardzo fajny i energiczny psiak, przyjazny człowiekowi.

Dżudi urodziła się 2023, w schronisku mieszka od końca lipca 2025.

Majlo

Majlo to myśliwiec z charakterem, a więc z chęcią wydamy go do domu, który ma doświadczenie z tego typu psami i będzie w stanie spełnić jego potrzeby.

To urodzony w 2023, dość temperamentny psiak.

Obecnie (wrzesień 2025) wychodzi już na spacery z wolontariuszami, można więc cokolwiek o nim powiedzieć. Wydaje się, że w boksie jest dość spięty i nie nawiązuje przyjaźni ze współtowarzyszami, stara się natomiast przejąć dowodzenie, zarówno w boksie, jak i na wybiegu.

Na spacerze jest natomiast bardzo przyjaznym i pozytywnym psem, współpracującym z przewodnikiem i pełnym zaufania do człowieka.

W schronisku zamieszkał latem 2025.

Fauna

Fauna to drobniutka sunia ważąca ok. 10 kg. Długi czas męczyliśmy się z łapką tej uroczej suni – drutowanie, opatrunki, zabezpieczanie rany, która źle się goiła… No i w końcu łapka jest pięknie zagojona, jednak przez uraz psychiczny, spowodowany wcześniejszym bólem, Fauna zachowuje się obecnie tak, jakby nie miała tej jednej łapki. Nie stawia nóżki, mimo że już wszystko jest z nią w porządku. Liczymy na to, że własny domek, więcej aktywności i życie z dala od schroniskowych stresów mogłyby to zmienić.

Sunia dobrze się dogaduje z psami i kotami, jest dość mocno uległa wobec człowieka. Przy spokojnej osobie z sympatycznym usposobieniem zamieni się wkrótce w przymilnego kanapowca.

Fauna urodziła się ok. 2021, w schronisku od lata 2025.

Kubus

Kubus to mały przerażony 12 latek z charakterkiem. Został odebrany interwencyjnie po śmierci swojej opiekunki, gdyż rodzina nie była w stanie przejąć opieki nad nim, a co dopiero przywieźć do schroniska.

Obecnie (początek września 2025) psiak już trochę spokorniał.

Szukamy dla niego osoby spokojnej, starszej bez innych psów, bez dzieci – czyli miejsca gdzie będzie miał swoją godną starość.

Żelek

Żelek to mix szpica średniego, który przyjazdu do nas ważył 16,5 kg. Trafił on do schroniska w wyniku interwencji straży gminnej. Całe życie spędził na łańcuchu, w rozpadającej się budzie, dokarmiany przez wszystkich wokół, tylko nie przez swojego opiekuna.

Dowiedzieliśmy się, że podobno nie lubi kobiet, ale na szczęście nie dało się to jakoś specjalnie zauważyć.

Wystarczyło kilkanaście dni w schronisku żeby Żelek przeszedł przemianę. Bo czasami zdarza się tak, że schronisko staje się dla zwierzaka przepustką do lepszego życia. W schronisku Żelek został pozbawiony dredów i kołtunów, został także otoczony opieką weterynaryjną.

W początkach września 2025 zamieszkał w boksie z innymi pieskami i jest już gotowy do spacerków z wolontariuszami. Potrzebuje też socjalizacji i trochę czasu, by się przyzwyczaić do schroniskowych warunków. Żelek jest uroczy i czeka na nową szansę w swoim psim życiu.

Urodził się on ok. 2018, a w schronisku przebywa od lata 2025.

Zuko

Zuko wygląda prawie jak jamnik na sterydach! Jest mały, choć długi i masywny.

To piesek urodzony ok. 2019 roku, gotowy do adopcji – po kastracji i szczepieniach, zachipowany.

Zuko jest bardzo przyjazny w stosunku do człowieka, lubi się przytulać i miziać, a w trudnych chwilach oczekuje od niego wsparcia.

Tinker

Tinker to przepiękny psiak średniej wielkości i drobnej budowy, urodzony ok. 2023, w schronisku przebywa od końca lipca 2025.

Jest on miłym i otwartym psiakiem, nadal chętnym do zabaw i psot, energicznym i wesołym, nadającym się na świetnego towarzysza wycieczek. Ogromny niuchacz!

U tymczasowych opiekunów, którzy zabezpieczyli go przed przyjazdem do schroniska, wykazał jednak symptomy lęku separacyjnego. Więc choć jego uroda może mu przysporzyć wielu fanów, tak problemy behawioralne nakazują ostudzenie tej fascynacji.

Jeśli natomiast ktoś posiada doświadczenie w pracy z takimi psami, nie boi się np. wdrożenia podczas nieobecności w domu klatki kennelowej lub innych rozwiązań związanych z takim problemem (lub po prostu jest cały czas w domu), to śmiało zapraszamy do kontaktu.

Fornax

Fornax to większy psiak, który obecnie (koniec sierpnia 2025) ma 11 miesięcy.

To świetny pies ale trzeba go nauczyć wielu rzeczy, by życie z nim (w tym spacery) mogło być przyjemnością. Ten świetny pies, nieokrzesany wulkan energii, jest psem z ogromnym potencjałem!

Fornax trafił do schroniska latem 2025 ze względu na nieodpowiedzialność właścicieli i zupełny brak pracy z psem przez ponad 6 miesięcy.

Terra

Terra to również 5 letnia, drobna sunia z grupowej interwencji w jednej z podsłupskich wsi. Jest to najśmielsza z piatki psiaków, które w połowie sierpnia trafiła na boksy Szybko daje się przekupić, jest ciekawska. Gdy wyczuje zagrożenie, reaguje szczekaniem.

Pocieszna chudziutka Terra poleca się do adopcji!

Peso

Peso to drobniutki piesek, który mieszka w schronisku od końca czerwca 2025, kiedy to trafił tu w wyniku interwencji w jednej z podsłupskich miejscowości, w grupie 11 psów.

Urodził się ok. 2020.

Zapewne potrzebuje jeszcze kilku tygodni, by móc cieszyć się nie tylko z interakcji z człowiekiem, ale również ze spacerków, ale wydaje się, że mimo zdystansowania, jest bardzo przekupny i to własnie smakołykami można odnaleźć drogę do jego serduszka.

Peso jest gotowy do adopcji.

Rubel

Rubel to spokojny średniej wielkości psiak, który trafił do schroniska pod koniec czerwca 2025 w wyniku interwencji w jednej z podsłupskich miejscowości i jest jednym z 11 psów, odebranych ludziom, których przerosła opieka nad nimi.

Mimo życia w sporej sforze warunki schroniskowe bardzo go przerażają.

To piesek urodzony ok. 2018, spokojny i spragniony kontaktu z człowiekiem, delikatny i wręcz nieporadny. Zdecydowanie potrzebuje domu i spokojnego, troskliwego opiekuna, przy którym będzie mógł się otworzyć .

Żeton

Z końcem czerwca 2025 do schroniskowej ekipy dołączył Żeton. To piesek urodzony ok 2018 roku, czyli w sile wieku – spokojny, zrównoważony psiak.

Żeton całkiem ładnie chodzi na smyczy, jest zaciekawiony nowym środowiskiem, a przy zapoznaniu z kolegą z boksu wykazał się ogromną cierpliwością, niechęcią do konfliktu – na ten moment uważamy, że pięknie potrafi “w komunikację”.

Zapraszamy do poznania naszego szorstkowłosego psiaka!

Carrot

Carrot to piesek, odłowiony w miejscowości Wytowno gmina Ustka, który po wypadku samochodowym zamiast wrócić do domu został z nami… bo tak – łatwiej, lepiej, taniej.

Psiak nie wykazuje żadnych problemowych zachowań i całkiem szybko się u nas odnalazł .Jest uroczy i raczej niekonfliktowy wobec innych psów. Przytula się i bardzo garnie do człowieka.

Ten piękny, niewielkich rozmiarów rudzielec poleca się do adopcji. Urodziłsię ok. 2022, w schronisku przebywa od czerwca 2025, a jak wtedy wyglądał, pokazuje ostatnie zdjęcie.

Forest

Niby zwykły kundelek, ale ma ten uroczy błysk w oku, który sprawia, że przyciąga uwagę. Oto Forest, urodzony ok. 2021, piesek dość kontaktowy, choć widać po nim skłonności z poprzedniego życia, które polegało na bieganiu po wioskach.

Wobec innych samców jest dominujący, ale nie przesadnie agresywny, jednak na pewno nie daje sobie w kaszę dmuchać .

Ten szczupły piesek średniej wielkości poleca się do adopcji.

W schronisku przebywa od czerwca 2025, a przyjechał do schroniska jako pies odłowiony w Łebieniu, gm. Damnica. Poniżej – jego pierwsze zdjęcie w schronisku.

Krux

Krux to przepiękny kudłacz średniej wielkości. Jednak niełatwo jest zdobyć jego serce. Jest bardzo lękliwy i próbuje odstraszać kłapaniem zębami. Uwielbia smaczki i bierze je bardzo delikatnie. Po pierwszych spacerach można stwierdzić, że nie zwraca uwagi na przejeżdżające samochody, jest zaciekawiony innymi psami, do wody nie wchodzi.

Wcześniej mieszkał na podwórku, zostawiony sam sobie, bo starsza kobieta sobie z nim nie radziła. Piesek jest młody (urodzony ok. 2023), więc wciąż jest szansa na to, że odpowiednie podejście przyniesie dobre skutki.

W schronisku przebywa od czerwca 2025.

Wektor

Wektor to uroczy piesek z fikuśnym przodozgryzem, urodzony ok. 2023, znaleziony w pierwszej połowie czerwca 2025 w miejscowości Żelazo w gminie Smołdzino.

W pierwszym kontakcie jest otwarty w stosunku do człowieka i zaciekawiony, ale boi się podejść i przeraża go podpięcie smyczy.

W przypadku innych psiaków, zwłaszcza tej samej płci, okazuje niechęć.

Fabi

Fabi to średniej wielkości samiec, urodzony ok. 2020 roku, który jest wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany, a więc gotowy do adopcji.

Ten węgielek to bardzo proludzki psiak, łaknący kontaktu z człowiekiem. Jest bardzo łasy na smaczki, co widać na pierwszy rzut oka.

Fabi świetnie dogaduje się z koleżanką, z którą do nas trafił.

Więcej informacji już wkrótce ❤

Doda

Doda to starsza suczka, urodzona ok. 2018 roku. Choć siwizna oprószyła jej pysk dość obficie, to wciąż nie brakuje jej werwy i energii. Obdarzona jest nadmiernym apetytem i wymaga nieco pracy nad sylwetką.

Jest pozytywnie nastawiona do człowieka, ma też świetną relację ze swoim kolegą, więc można rozważać adopcję do domu, gdzie jest już inny wykastrowany samiec.

Suczka jest zachipowana, odrobaczona, zaszczepiona i wykastrowana – gotowa do adopcji.

W schronisku przebywa od wiosny 2025.

Molly

Molly to malutka suczka, która waży zaledwie 5 kg. Zaakceptowała swoją psią koleżankę z pokoju, akceptuje też koty. Oszacowaliśmy jej wiek na około 7 lat, a więc urodziła się w 2018 roku. W schronisku przebywa od wiosny 2025.

Trafiła do schroniska zaniedbana i… w ciąży. Wkrótce zauważyliśmy, że stan jej serduszka jest nie najlepszy. Podczas diagnostyki i badań kardiologicznych okazało się że Molly ma wadę serca, którą można (a nawet trzeba) skorygować.

W lipcu 2025 Molly przeszła specjalistyczne badania w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Weterynaryjnej w Poznaniu i niestety potwierdziły one smutną diagnozę – u Molly występują dwie wady serca.

Po tym jak spędziliśmy razem więcej czasu podczas wyjazdu do Poznania, możemy powiedzieć trochę więcej o tej suni.

Molly jest kieszonkowym pieskiem, zupełnie bezproblemowym, małym, żywym sreberkiem. Suczka stresuje się podczas jazdy samochodem, ale była bardzo dzielna i ostatecznie udało się pokonać całą trasę bez większych komplikacji. Uwielbia spać w łóżku, blisko człowieka, najlepiej dzieląc wspólną poduszkę. Molly akceptuje koty – spędziła czas z naszymi kocimi maluszkami i okazywała im zainteresowanie i troskę. Kontroluje potrzeby fizjologiczne i zachowuje czystość, świetnie funkcjonuje w przestrzeni publicznej, ładnie spaceruje na smyczy.

 Suczka dobrze zniosła wizytę w klinice, grzecznie poddawała się wszelkim zabiegom.

Szukamy nowego opiekuna dla Molly – osoby która jest w stanie zaopiekować się nią, podawać jej raz dziennie leki, a w niedalekiej przyszłości jechać z nią (prawdopodobnie do Poznania) na operację i opiekować się po zabiegu. Oczywiście gwarantujemy po stronie schroniska leki i całe leczenie.

Alpaka

Alpaka to młoda sunia, średniej wielkości odłowiona wiosną 2025 w miejscowości Kukowo jako dziki pies. Uodziła się ok. 2023/24, obecnie jest gotowa do adopcji.

Początkowo przeraźliwie bała się człowieka, oszczekiwała nas, nie podchodziła nawet do smakołyków. Stopniowo dostrzec można było progres i coraz lepiej było widać, że Alpaka nie unikała już kontaktu, nie uciekała – stała spokojnie i pozwalała się głaskać i troszkę poczochrać. Wciąż widać było, że jest to bardzo delikatna sunieczka.

Z opisu wolontariuszki Beaty z pierwszej połowy sierpnia 2025:

Alpaka jest cudna! Jak już przestała się tak bardzo bać, to okazało się, że jest to fajny, kontaktowy i miziasty pies. Dobrze chodzi na smyczy, zna podstawowe komendy (siad, łapa), jest grzeczna, raczej nie reaguje na inne psy – przynajmniej na spacerze (bo z boksu lubi sobie poszczekać). Bardzo ładnie znosi zabiegi, czy to kąpielowo-kosmetyczne czy w gabinecie – można ją wszędzie dotknąć, pogłaskać, poczesać. Jest wpatrzona w człowieka i niby nieśmiała, ale jak się ją przestaje głaskać, to łapkę podnosi i kładzie na człowieku, żeby więcej! Ja się zakochałam, wspaniały pies…

Iskierka

Jak wyglądało poprzednie życie, a raczej wegetacja tej biednej psiny? Brud, błoto, odchody i puste miski. Czasami zdarzyło się że jakiś człowiek któremu jej los nie był obojętny, może jakiś sąsiad ją nakarmił. To chude i wątłe ciałko musiało znosić upały latem, deszcz jesienią, śnieg i mróz zimą. Jak ona to wszystko wytrzymała?

Iskierka jest już raczej seniorką, lekarze oceniają ją na 8-9 lat. Interwencja straży gminnej w styczniu 2025 uratowała jej życie, a wtedy dopiero rozpoczęła się długa i żmudna walka o odzyskanie zdrowia, przy bardzo ostrożnych i niepewnych rokowaniach. Zagłodzona i skrajnie zaniedbana, miała znaczną niedowagę, guzki na listwie mlecznej, stan zapalny jamy ustnej, odparzenia i obrzęki, a potem okazało się, że jeszcze i inne problemy zdrowotne. Wciąż jednak była iskierka nadziei, że Iskierkę uda się uratować.

Sunia przeszła długie leczenie w tym kilka zabiegów operacyjnych i na przełomie maja i czerwca 2025 zaczęła już wychodzić na spacerki z wolontariuszami.

Boczek

Boczek został przywieziony do schroniska z końcem kwietnia 2025 z miejscowości Przewłoka w gminie Ustka, po zaginięciu właściciela. Niestety do tej pory jego opiekun się nie odnalazł, a rodzina nigdy nie odezwała się w sprawie psa. Nie pozostało nam nic innego, niż przygotowanie psiaka do adopcji, by ponownie mógł zaznać spokoju i miłości w czyimś domu.

Boczek to średniej wielkości szorstkowłosy piesek w wieku ok. 7 lat, a więc urodził się ok. 2018. Jego fikuśne opadające uszko sprawia, że pyszczek jest jeszcze bardziej uroczy miły, otwarty i przyjazny. I taki też jest jego charakter.

Piesek jest grzeczny, spokojnie oswaja się ze schroniskową rzeczywistością.

Z początkiem czerwca trafił na boksy i wychodzi już na spacerki z wolontariuszami.

Olek

Trafił do schroniska wiosną 2025 jako zaniedbany i wychudzony psiak z dziwną mordką i ubytkami sierści.

Teraz wygląda już całkiem inaczej, przybrał nieco na wadze, a pyszczek porósł nowym futerkiem.  

Olek dobrze dogaduje się z suczkami. Nie lubi jednak nachalnych zachowań i zbyt energicznych, zwłaszcza dużych psów!

Ma dobry kontakt z człowiekiem. 

Aramis

Aramis to szorstkowłosy psiak do kolana. Urodził się ok. 2016 roku, jest jednak nadal energiczny, żywiołowy i chętny do zabawy. Uwielbia spacery i interakcję z człowiekiem.

Jego historia przypomina wiele innych – właściciel zachorował, a cała rodzina, nawet ta najbliższa, odwróciła się również od psa. Czy wrócił do miejsca, z którego został adoptowany? Nie, bo “nie ma miejsca”… Jakie to szczęście, że NASI BYLI podopieczni zawsze mogą do nas wrócić.

Aramis poleca się do adopcji! Ten filigranowy piesek z chęcią zamieni schroniskowe kraty na ciepłe cztery ściany z człowiekiem u boku.

W schronisku od wiosny 2025.

Kesha

Kesha to urocza jamniczkowata sunia urodzona w drugiej połowie 2023.

W pierwszym kontakcie jest lekko wycofana i zdecydowanie bardziej woli kobiety niż mężczyzn. Jednak delikatne i spokojne podejście sprawia, że Kesha szybko nabiera zaufania i wtula się w człowieka, jest słodziutka i miziasta. Chętnie spaceruje.

Ta urocza sunia jak najszybciej chciałaby znaleźć domek! Jakim cudem nie ma ani jednego telefonu w jej sprawie?

W schronisku od wiosny 2025.

Edit.: w czerwcu 2025 Kesha zaliczyła półtoramiesięczny epizod adopcyjny, po czym została zwrócona do schroniska. Znów czeka na swoją szansę…

Kronos

Kronos to przepiękny większy pies w typie labradora. Urodził się ok. 2020, a więc ma przed sobą jeszcze wiele lat.

To psiak spokojny i dostojny, a zarazem bardzo sympatyczny, pozytywny i szybko przywiązujący się do ludzi. Kronos to zdecydowanie okazja dla miłośników labradorów – piękny, przyjazny pies, chętny i gotowy do nauki nowych komend.

Kronos lubi spędzać czas w wodzie i choć żaden z niego pływak, to z wielką chęcią biega w strumyku i “kopie” w wodzie. Jest bardzo energicznym psem i potrzebuje dużo ruchu. Świetnie się nadaje do wspólnego biegania z człowiekiem, a podczas takiego treningu dostosowuje się do tempa opiekuna. Nie pociągają go gonitwy za zabawkami, zdecydowanie woli spędzać czas biegając za drugim psem albo w towarzystwie człowieka.
Mieszka w schronisku od kwietnia 2025. Obecnie jest gotowy do adopcji – wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany.

Krakus

Ten młody misio urodził się w 2023, ma więc zaledwie półtora roku. Jest średniej wielkości kulką ogromnej miłości! Całym sobą kocha człowieka – uwielbia dotyk, zabawy i wspólne spacery. Będzie jednak wymagać nauki ogłady, bo jego nieokiełznane pragnienie kontaktu przejawia się w skakaniu na człowieka i dopominaniu się o jego uwagę.

Jest wykastrowany, zachipowany, zaszczepiony – może wyruszać w świat!

W schronisku przebywa od wiosny 2025.

Vidia

Vidia to średniej wielkości sunia urodzona ok. 2022. To mama naszej cudownej piątki szczeniaków, które znalazły już domy. A mamusia została w schronisku!

To świetna sunia – filigranowa, skoczna, energiczna i kochająca człowieka. Ładnie też dogaduje się z innymi psami z boksu.

Jest jak torpeda! Porządne wybieganie przy rowerze lub w lesie będzie dla niej świetną aktywnością.

Obasi

Obasi to piękny wielki psiak, urodzony ok. 2017.

Pies znalazł się w schronisku z końcem 2024 roku, po śmierci swojej właścicielki. W poprzednim życiu był psem podwórzowym, mieszkającym w budzie, jest jednak dość spokojnym i stonowany i toleruje inne psy. Zdarza mu się szczeknąć w wyniku ekscytacji czy frustracji, ale generalnie zapowiada się bardzo interesująco.

Ciapek

Ciapek to starszy piesek, urodzony ok. 2015, w schronisku znalazł się na przełomie 2024/25.

To cudowny mały psiak, wyglądający trochę, jak mini border, przyjazny dla ludzi i dla innych psów.

Ciapek żył dotychczas na podwórku, co skutkuje tym, że na noc niechętnie się chowa do wewnętrznej części budynku. Może to utrudniać jego adopcję, chyba, że wchodziłby w grę dom z ogrodem, gdzie piesek mógłby przebywać na zewnątrz – oczywiście pod warunkiem że byłyby spełniane wszystkie jego potrzeby, w tym spacery, kontakt z człowiekiem i odpowiednie warunki życia.

Kto przygarnie małego psiaka i uwolni go zza schroniskowych krat?

Fafel

Fafel to starszy piesek średniej wielkości, urodzony ok. 2016 roku, w schronisku znalazł się na przełomie 2024/25.

Na razie nie jest jeszcze gotowy do adopcji.

Potrzebuje czasu i wielkiego wkładu pracy, by mógł się otworzyć, jednak na razie nie jest skłonny do współpracy, a jego skrajne reakcje powodują, że jest to dla nas na razie ciężki orzech do zgryzienia.


KRA-TOZ

KRA-TOZ jest psiakiem średniej wielkości, urodzonym ok. 2012.

Został odebrany interwencyjnie, a jego poprzednie życie to był łańcuch i… beczka, bo nie miał nawet budy!

Potrafi okazywać dominację wobec innych samców i choć nie jest przesadnie agresywny, to dom z innym psem, który nie zechce być uległy, nie wydaje się być dobrym pomysłem.

KRA-TOZ niedowidzi, więc jest cały czas bardzo aktywny węchowo, a jego nosek wciąż jest gotowy do pracy. Ten starszy piesek będzie wymagał troskliwej uwagi opiekuna, który jest świadomy potrzeb starszych psiaków.

W schronisku od jesieni 2024.

Vento

Vento to średniej wielkości psiak, który jesienią 2024 trafił do schroniska z pustego mieszkania – samotny, zaniedbany, ale z ogromnym sercem i miłością do człowieka. Dziś jest bezpieczny i gotowy do adopcji, choć nadal potrzebuje pracy nad swoją formą – kilogramów ma w zapasie, więc nowy opiekun powinien zadbać o odpowiednią dietę i regularne spacery.

To piesek miły i niekonfliktowy w stosunku do innych psów, Kontakt z człowiekiem uwielbia i okazuje radość całym sobą! Na spacerze z wolontariuszką został także sprawdzony w kontakcie ze starszym dzieckiem i zdecydowanie zdał ten egzamin – poddawał się pieszczotom, a nawet sam o nie zabiegał. Może więc zamieszkać w domu ze starszym dzieckiem – jego radość bywa intensywna, ale jest całkowicie przyjazna.

Szukasz psa, który codziennie będzie przypominał Ci, jak fajnie jest być razem? Vento już czeka

Vento urodził się ok. 2019.

Zołtan

Zołtan to duży pies o wyrazistym inteligentnym pyszczku i potężnych łapskach. Na razie jeszcze nie do końca jeszcze rozumie, czego chcą od niego ludzie, bo dopiero z końcem stycznia 2025 zaczął wychodzić ze schroniskowego boksu na spacerki. Potrzebuje czasu, by zaufać człowiekowi, a spokojne i cierpliwe podejście jest tu niezbędne do zbudowania dobrej relacji.

W sytuacji zaskoczenia i niepewności Zołtan potrafi postraszyć i pokazuje zęby. Na spacerach jest zdystansowany, wszystko jest tu dla niego nowe, również chodzenie na smyczy. Czas i cierpliwość są więc niezbędne, aby nauczyć Zołtana, że człowiek może być przewodnikiem i przyjacielem.

Zołtan jest gotowy do adopcji i czeka na swój dom i na opiekuna doświadczonego w pracy z psami.

Urodzony w początkach roku 2023, w schronisku od jesieni 2024.

Killer

Urodzony w 2017 roku, w schronisku od 2022. 

Killer to długowłosy owczarek niemiecki – wielki i piękny przedstawiciel rasy. 

W schronisku jest psem bez skazy, potulnym i bezproblemowym, natomiast w domu miał skłonności do zawłaszczania przestrzeni i nie tolerował w niej intruzów. 

To pies dla koneserów rasy, znających jej potrzeby i potrafiących pracować z psami dominującymi, a także świadomych potrzeby szkolenia takiego psa.  Wymaga on konsekwentnego prowadzenia i sporej dawki ruchu. Może być psem przebywającym na zewnątrz, ale z dużą dawką spacerów, zabaw piłką, pracy umysłowej.

Killer reaguje na imię, zna podstawowe komendy i całkiem ładnie chodzi na smyczy. Jest też przyzwyczajony do auta. 

Dość charakterny i dominujący w stosunku do innych psów. 

Kanashi

Urodzony w 2022 roku Kanashi to niewielkich rozmiarów (ok. 10kg) młody, wesoły piesek.

Na spacerach ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, nie reaguje też na przechodzących ludzi, ani na przejeżdżające rowery. Nie wykazuje agresji w stosunku do ludzi, ani do innych psów. Lubi głaskanko, bez problemu pozwala się wziąć na kolana i poprzytulać.

Aż nie do wiary, co taki piesek robi w schronisku!

Cazzo

Cazzo to mały piesek w typie teriera, spokojny i delikatny, który u człowieka szuka wsparcia. 

Na początku pobytu w schronisku przejawiał agresję lękową. Obecnie okazuje rezerwę w stosunku do nowych osób i potrzebuje czasu, by poznać i zaufać człowiekowi. Jednak gdy kogoś zna i lubi, to daje się poznać jako pieszczoch i przytulas, bardzo fajny kontaktowy psiak.

Lubi mizianki i spacerki. Jest raczej niekonfliktowy wobec innych psów.

Urodził się w 2020 roku, w schronisku przebywa od 2023.

Rabin

Rabin to średniej wielkości chuderlaczek o długich łapkach, urodzony ok. 2021 roku. W pierwszym kontakcie jest dość nieśmiały i bardzo delikatny, zdecydowanie lękowy piesek. 

Pierwsze dni w boksie pokazały, że jest bardzo zestresowany i przeraża go wszystko dookoła. 

Obserwacje po pierwszym spacerze pokazują, że również sam spacer z nim jest wyzwaniem, bo i tam jest zalękniony i zestresowany, nie chce iść, boi się i co chwila zawraca. Trzeba też czasu i dużej cierpliwości, by pozwolił się podpiąć do smyczy. Po dojściu do strumienia nie wykazuje zainteresowania wodą, za to na powrocie do schroniska przyśpiesza i chce gnać jak najprędzej. 

Jest łagodny w stosunku do innych psów, mijane psy ciekawią go, ale bez agresji. Nie reaguje też na obszczekujące go psy, wracając do swojego boksu.

Jak się już przekona do człowieka, to mizia się i cieszy, jak szczeniak. Dopomina się o smaczki, podając łapkę, a nawet dwie. To fajny pies, do ułożenia, ale najpierw musi zaufać czlowiekowi i trzeba dać mu na to czas.

W schronisku od lata 2024.

Morbi

Urodzony w 2022 roku, do schroniska trafił w wieku ośmiu miesięcy i niestety tkwi za kratami już dwa lata. Ten piękny ciemno umaszczony czekoladowy pies w typie amstaffa jest energiczny, skoczny i chętny do zabawy. I wreszcie, po dłuższym pobycie w schronisku, łaknący kontaktu z człowiekiem. 

Ten fajny młody psiak, wymaga odpowiedniej dawki aktywności fizycznej i mentalnej. Wybiegany i zmęczony dobrze współpracuje z człowiekiem i ładnie idzie przy nodze. Uwielbia spacery, zabawy i towarzystwo ludzi, chętnie bawi się szarpakami i aportuje, lubi też wodę, ale tylko tam gdzie czuje grunt pod nogami, bo jako pływak nie czuje się pewnie. To aktywny, przyjazny pies, gotowy na nowe wyzwania.

Preferowany jest dom bez małych dzieci i innych zwierząt, z odpowiedzialnym i świadomym opiekunem, mającym doświadczenie w pracy z rasą tego typu.

Demodex

Demodex, a w skrócie Demiś to urodzony około 2011 roku większy psiak. O jego stan zdrowia dzielnie walczyły panie z naszego gabinetu weterynaryjnego, gdy przyjechał do nas z Gminy Damnica bardzo wychudzony, ze świerzbem, a także z innymi chorobami, będącymi skutkiem wielu zaniedbań. Dzięki staraniom pracowników Demiś zmienił się całkowicie – z psiaka bez sierści, wychudzonego i bez życia, stał się psem pełnym pozytywnej energii. Nabrał odpowiednich kształtów i rozmiarów, ale zyskał również na sile. 

Chętnie wychodzi na spacery, na których dzieli czas pomiędzy węszeniem, a mizianiem. Lubi i bardzo chętnie inicjuje wszelkie kontakty z człowiekiem, a na jego pyszczku zawsze widnieje szeroki uśmiech i wdzięczność, którą obdarza każdego dwunożnego kumpla. Po przejściowych kłopotach z nadwagą, obecnie Demiś ma nienaganną sylwetkę oraz piękną sierść i błysk w oku. 

Demiś mieszka w boksie z innym psem, z którym się dogaduje, ale jest bardziej dominujący. Zna komendę ‘siad’, którą wykona w mgnieniu oka, jeśli na horyzoncie pojawi się dobry smaczek. 

Po wielu perypetiach psiak szuka domu, który będzie po prostu na zawsze i który zapewni mu to czego on najbardziej potrzebuje. 

Doxa

Urodzona w 2016 roku. Cudowna, suczka w typie owczarka, która uwielbia kąpiele w wodzie, zwłaszcza w porze letniej i chętnie korzysta z każdej możliwej okazji do kąpieli.

Przyjechała do nas jako pies z ogromnie zaniedbaną infekcją uszu, która została opanowana w warunkach schroniska. 

Jest suczką raczej spokojną, choć lubi okazywać dominację w stosunku do innych psów.

Drogon

Urodzony w 2019 roku Drogon to duży, około 5-letni psiak, mix doga kanaryjskiego. W warunkach schroniskowych to pies ideał, który nie przejawia agresji zarówno wobec pracowników schroniska, jak i wolontariuszy, U obcych może wzbudzać respekt nie tylko gabarytami, ale również szczekaniem. Nie lubi też nachalnych i przesadnych reakcji z ich strony, jest bowiem psem, który potrzebuje czasu by zaufać konkretnej osobie.

Latem 2024 Drogon zaliczył nieudany epizod adopcyjny i po sześciu tygodniach znów znalazł się w schronisku, co tylko potwierdza, że jest to pies, który wymaga umiejętnego prowadzenia.

Jest on świetnym psem do pilnowania terenu dobrze zabezpieczonej posesji. W taki też sposób żył przed przyjazdem do nas, a wcześniejsza adopcja tylko potwierdziła, że dobrze odnajduje się na zewnątrz, na terenie, który może być przez niego patrolowany. Doskonale więc spełni się w roli stróża.

Drogon to pies dla osób świadomych i odpowiedzialnych, a przyszły opiekun powinien mieć doświadczenie w prowadzeniu psa w typie molosa.

Nie ma on problemu z akceptacją innego psa.

Z racji jego rozmiarów szukamy domu bez małych dzieci. Drogon nie zostanie wydany do mieszkania w bloku.

Znikers

Urodzony 2021, w schronisku przebywa od 2023.

Wcześniej żył na łańcuchu i dopiero w schronisku poznał, co to spacery i wybiegi. Na smyczy trochę ciągnie, lubi węszyć i reaguje na zawołanie. Umie pracować ze smaczkami, głównie przy mijanych na spacerze psach.

Mimo, że jest niedużym psem sięgającym do połowy łydki, to ma silny charakter. 

Znikers dobrze znosi kąpiel, która często jest niezbędna po spacerze, gdy wytarza się w nieczystościach. 

Preferowany jest dom bez innych zwierząt, bo nie każdy psi kompan mu odpowiada. 

Znikers potrzebuje mądrego opiekuna z sercem i wyrozumiałością, ale i konsekwentnego, takiego który zdobędzie jego zaufanie i pokaże mu, że jest dobrym człowiekiem. Opiekun powinien być dla niego wsparciem, ale także wyznaczać granice, a wtedy zyska przyjaciela i świetnego towarzysza wędrówek.

Teito

Urodzony w 2017 roku, w schronisku przebywa od 2022. To starszy psiak średniej wielkości, przyjazny w stosunku do człowieka, lecz na spacerze człowiek jest dla niego tylko drugim końcem smyczy – skupia się bowiem na eksplorowaniu terenu i to jest jego prawdziwa przyjemność. Nie reaguje na przejeżdżające auta, a na widok niektórych mijanych psów potrafi pociągnąć i poszczekać. Dobrze się dogaduje z koleżanką z boksu.

Jest łasy na smaczki. 

Kudłata

Kudłata to starsza suczka, która trafiła do schroniska z terenu gminy Smołdzino w wyniku interwencji w połowie kwietnia 2024 i obecnie poszukiwany jest dla niej dom tymczasowy – z merytorycznym i weterynaryjnym wsparciem ze strony schroniska.

Jej wcześniejsze życie upływało w komórce na małym podwóreczku, skąd nigdy nie wychodziła na spacery i nie jeździła także samochodem, nie znała więc świata, a każda próba podpięcia smyczy wprawiała ją w przerażenie. Dlatego też preferowany jest dom z ogrodem, bez schodów i bez kotów. 

Sunia ma słabe tylne nogi, co nie utrudnia jej normalnego spacerowania, jednak stan stawów sprawia, że chodzenie po schodach jest przeciwwskazane; z tego samego względu potrzebuje ona także suplementacji na stawy.

Kudłacia to duża i piękna suka, łagodna i pragnąca kontaktu z człowiekiem, jednak przy pierwszym kontakcie nieco niepewna.  

Cynka

Cynka to energiczna i aktywna suczka w typie psa gończego myśliwskiego, urodzona w październiku 2023. W schronisku przebywa od wiosny 2024. 

Uwielbia zabawę i interakcję z człowiekiem. Zna komendę “siad” i bardzo ładnie chodzi na smyczy. Uwielbia węszyć tropić, interesuje się też piłką, ale dość powściągliwie. Jest psem nieziemsko inteligentnym, co za tym idzie bardzo wymagającym i jak to psy w typie ras myśliwskich, ma ona ogromną potrzebę stymulacji nie tylko fizycznej ale również umysłowej. Marzeniem by było znalezienie jej domu, w którym domownicy są aktywni i Cynka mogłaby im w tych aktywnościach towarzyszyć.

Cynka zaliczyła nieudaną próbę adopcji i po około tygodniu została zwrócona do schroniska – pozostawiona sama w domu, dokonywała zniszczeń. Znów więc szuka swojego opiekuna, ale podkreślić należy, że jak w przypadku każdego psa, który dołącza do rodziny, niezbędny jest właściwie przeprowadzony okres adaptacyjny oraz zapewnienie suczce długich spacerów i aktywności ruchowej. Cynka może zamieszkać w domu ale pod nieobecność domowników powinna być odpowiednio zabezpieczona w domu lub też w solidnym kojcu (z podmurówką oraz dachem – by nie miała możliwości ucieczki).

Zdecydowanie bardziej preferujemy dla niej dom z ogrodem – gdzie mimo wszystko nie będzie musiała zostawać sama.

Joker

Joker to cudowny średniej wielkości (do uda) czarny pies, który urodził się w 2014 roku, z czego od 2018 czyli już 6 lat (!)  mieszka w schronisku. 

Nadal nie brakuje mu energii i na pewno dobrze by się sprawdził w rodzinie aktywnych ludzi. 

Co prawda w boksie robi sobie antyreklamę szczekając i skacząc do krat, ale to jest tylko jego wołanie o pomoc i o umożliwienie mu wyjścia z boksu. Na spacerze zmienia się diametralnie na plus. 

Joker dobrze dogaduje się z większymi psami, na koty natomiast poluje. Jest przyjazny dla ludzi w każdym wieku.

Czy ktoś da wreszcie dom temu czarnemu starszemu psiakowi z dobrą energią? Oby tak się stało, oby w końcu przestał żyć w schroniskowym boksie, gdzie nie może otrzymywać tyle ruchu, ile potrzebuje.

Odyn

Urodzony w 2020 roku Odyn to jeden z największych psów w naszym schronisku. 

Śmiało można o nim powiedzieć, że człowieka kocha całym sercem, choć nie zawsze zdaje sobie sprawę ze swoich rozmiarów. Z tego względu nadaje się do domu, gdzie są starsze dzieci. 

Na spacerach zdarza mu się ciągnąć, ale za to jest wpatrzony w człowieka i uwielbia jego towarzystwo, oraz wspólne zabawy.

Aza

Aza to średniej wielkości suczka urodzona około 2015 roku, a od 2016 przebywa w naszym schronisku. Z wyglądu Aza przypomina miniaturową wersję dobermana.

Aza szuka spokojnego i wyrozumiałego opiekuna, który otoczy ją miłością. Nowy opiekun musi być przygotowany na pracę z nią, ponieważ Aza jest psem lękliwym – boi się dotyku i ma wiele nieprzepracowanych problemów. Nie reaguje jednak agresją, a raczej wycofuje się i zamiera w bezruchu. Ma swoich ulubionych wolontariuszy, którym ufa i pozwala się dotykać, więc odpowiednie podejście na pewno pomaga jej się otworzyć. 

Lubi towarzystwo innych psów i są one dla niej emocjonalnym wsparciem, uczy się też od nich, na przykład tego, że można się cieszyć na widok człowieka!

Aza bardzo chętnie wychodzi na spacery i bardzo fajnie z nich korzysta. Uwielbia przebywać na zewnątrz, wtedy czuje się nieco pewniej i się rozluźnia. Widać w niej ogromny potencjał, dlatego mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto ją pokocha i da jej ten dom, na który tak długo czeka. 

Ben

Urodzony w 2021 roku. Ben to duży samiec. Jego historię znamy bardzo dobrze, ponieważ pod osłoną nocy został przywiązany do hydrantu przed schroniskiem. Na samym początku był przerażony całą sytuacją i nie dawał do siebie podejść. 

Teraz dzięki pracy wolontariuszy i pracowników stał się psem otwartym na kontakt z człowiekiem. Ben bardzo chętnie wychodzi na spacery, dużo węszy i eksploruje. Dogaduje się z kolegami z boksu, a na spacerze kilka razy sprawdza, czy wszyscy są na miejscu. Przy bliższym zapoznaniu Ben dużo zyskuje i oczarowuje. Potrafi skupić się na człowieku, pozwala na coraz śmielszy dotyk i chętnie wykonuje komendy za małe co nieco. 

Ben szuka rodzinki świadomej jego przeszłości, która chętnie się nim zaopiekuje i wszystkiego nauczy. 

Admirał

Urodzony w 2018 roku Admirał jest psiakiem średniej wielkości, energicznym, lubiącym węszyć i tropić. Na początku spaceru trochę ciągnie na smyczy i szczeka, ale po pewnym czasie jest w stanie się uspokoić i przemierzać kolejne kilometry.

Uwielbia towarzystwo człowieka i dotyk,  a szczególnie drapanie za uchem. Jest kontaktowy i dogaduje się ze wszystkimi, dlatego bardzo chętnie dołączy do aktywnej rodzinki ze starszymi dziećmi. 

Zeke

Jego początki w schronisku były bardzo trudne, przejawiał agresję lękową, nie dawał się podpiąć. Obecnie darzy zaufaniem osoby, które zna, choć może jeszcze stwarzać problemy przy podpinaniu. Dzięki cierpliwości i zaangażowaniu wolontariuszki Beaty, ostatnio jest znacznie bardziej otwarty i także inne wolontariuszki wyprowadzają go już na spacerki.

Zeke ładnie idzie na smyczy, przybiega na zawołanie, lubi mizianki, a podczas odpoczynku na trawie zawsze kładzie się blisko człowieka. Uwielbia piszczące zabawki, które najczęściej przypłacają to życiem!

Ten psiak musi nabrać zaufania do człowieka i nie każdego polubi, ale gdy się stworzy z nim dobrą relacje, to pokazuje, jakim jest wspaniałym psem. Lubi siedzieć na kolanach i przytulać się, uwielbia mizianki, liże po rękach i chętnie daje buziaki. Na początku marca zaliczył bardzo atrakcyjny kilkugodzinny spacer wyjazdowy na działkę ze swoją ukochaną wolontariuszką i świetnie się spisał!

Jest wesoły, energiczny i skoczny, a jak pokocha to na zabój!

Nie lubi dużych psów, reaguje też nerwowo na przejeżdżające auta, ale udaje się to opanować (odwrócić uwagę), gdy piesek czuje wsparcie i bliskość człowieka.

To straszny łasuch, co warto wykorzystać podczas nauki. Urodzony 2019, w schronisku od 2023.

Black

Black to starszy pies w typie labradora, urodzony ok 2014 roku. Jest pogodny, spokojny i majestatyczny.

Na spacerze przez cały czas z zadowoleniem merda ogonem, nie zaczepia innych psów i nie reaguje na ich zaczepki.

Trudno mu się odnaleźć w schroniskowej rzeczywistości, ale powoli zaczyna ją akceptować..

Potrafi okazywać dominację wobec innych psów. 

W schronisku przebywa od lata 2024, a trafił tu po śmierci swojego właściciela..

Sordo

Urodzony w 2013 roku Sordo to średniej wielkości psiak. Sordo niestety niedowidzi, ale świetnie sobie radzi ze wszystkim.

Nie wiedział kiedyś, co to obroża, czy też spacery, a teraz pięknie śmiga po polach, wesoło podskakując. Chętnie spędza czas z wolontariuszami na spacerach – czasem potrzebuje nakierowania, ponieważ potrafi nie zauważyć wystającej gałęzi, czy słupka. Sordo uwielbia swoich kumpli z boksu, przy nich czuje się pewniej i naśladuje ich zachowania w stosunku do człowieka. Coraz częściej podchodzi na głaskanie, czy na smaczka.

Jest uroczym starszym psem, który potrzebuje kochającego domu i ciepła – na pewno będzie cudownym kompanem na długie lata. 

Darhan

Urodzony ok. 2015 roku, to świetny pies w typie owczarka. Jak pokocha, to na zabój i świata nie widzi poza swoim opiekunem – jest niesamowicie emocjonalnym i oddanym przyjacielem człowieka. Co prawda na jego zaufanie trzeba nieco zapracować, ale nie jest to trudne. 

Darhan reaguje na imię, wykonuje podstawowe komendy, lubi jeździć autem, jest niekonfliktowy w stosunku do innych psów. To pies świetnie zmotywowany na zabawki, uwielbia więc szarpaki czy rzucanie piłki, a także zabawy węchowe.  Jest dość silny i w nowym domu początkowo może doskwierać ciągnięcie na smyczy, ale wypracowanie luźnej smyczy nie powinno być problemem.

To pies który potrzebuje dużej aktywności ruchowej.

Darhan przebywa w schronisku od 2021.

Cygar

Urodzony w 2012 roku większy psiak, pomimo swojego wieku – bardzo aktywny i energiczny. Chętnie wychodzi na spacery, podczas których dużo węszy i eksploruje, jak na psa w tym typie przystało. Jest bardzo karny i niezwykle inteligentny – zna komendy ‘siad’ i ‘łapa’.

Bardzo dobrze sprawdziłby się na długie wyprawy po plaży czy lesie, a nawet w górach! Cygar to pies, który chętnie wchodzi w interakcję z człowiekiem, a także ze starszymi dziećmi. Na wybiegach chętnie biega za piłką, którą bardzo ładnie aportuje. Cygar był również w psim spa, w którym zachowywał się wzorowo.

W boksie mieszka z dwoma psimi kolegami i świetnie się z nimi dogaduje! Ale oczywiście chętnych z innym psiakiem, prosimy o spacer zapoznawczy.

Ostatnio w boksie Cygar nam trochę posmutniał, dlatego szukamy mu domku, w którym będzie mógł w pełni pokazać swoją piękną osobowość. 

W schronisku od 2020.

Hexa

Hexa to duża energiczna suczka, ni to owczarek, ni to mix z akitą. Jest dominująca w stosunku do innych psów, ale sama nie wywołuje konfliktów. Jest bardzo inteligentną suką, która lubi się bawić zabawkami, a na widok znajomych osób cieszy się, jak szczeniak i okazuje to radosnymi podskokami. Reaguje na swoje imię.

Przyszły opiekun powinien zapewnić jej odpowiednią dozę ruchu, ale także stymulację umysłową.

Na spacerach Hexa zdecydowanie preferuje węszenie. Ładnie chodzi na smyczy, choć czasem lubi pociągnąć, a jest suką bardzo silną – zdecydowanie więc polecana osobom wytrwałym, a zarazem spokojnym i konsekwentnym. Nie reaguje na mijane psy, za to chętnie zbiera plastikowe butelki, które również traktuje jako zabawki, ale na komendę – oddaje.

Suczka jest wysterylizowana, poleca się więc do adopcji. Preferowany jest dom bez kotów.

W schronisku od czerwca 2024, urodzona ok. 2020.

Leonek

Urodzony w 2019 roku, w schronisku od 2021. To ogromny (ponad 40 kg) i bardzo silny, młody masywny pies w typie molosa – tylko dla doświadczonych osób znających rasę. To nie jest pies dla laika!

Z obserwacji pracowników schroniska i wolontariuszy Leonek daje się poznać jako pies bardzo pozytywnie nastawiony na kontakt z człowiekiem. To cudowny towarzysz spokojnych spacerów – po pierwszych chwilach szalonej ekscytacji przy wychodzeniu z boksu, potem idzie grzecznie na smyczy, węszy, nie reaguje na jadące auta, a na przechodzące psy patrzy spokojnie i z zaciekawieniem.

Leonek nie wykazuje też agresji w stosunku do rzeczy nowych, mogących budzić niepokój, ale należy pamiętać, że wszystkie te obserwacje były prowadzone w warunkach schroniska. 

Preferowany jest dom bez dzieci i innych zwierząt, a pierwszy kontakt z Leonkiem powinien być zaaranżowany w towarzystwie wolontariusza, którego pies zna i który potrafi radzić sobie z jego siłą.

Na sympatię Leonka trzeba sobie zasłużyć, ale gdy pokocha, to zachowuje się,  jak przymilna ciapa, nie zdająca sobie sprawy z ciężaru swojego potężnego cielska..

Frank

Urodzony w 2017 roku Frank to samiec w typie psa myśliwskiego.

Niestety, po raz kolejny wrócił do schroniska po nieudanej adopcji. Frank nie nadaje się do domu z dziećmi, sprawdzi się jednak w rodzinie, gdzie aktywność fizyczna jest na porządku dziennym, gdzie pies będzie w stanie systematycznie i długo eksplorować środowisko.

Hunter

Urodzony w 2017 roku Hunter – to psiak w typie gończego słowackiego. Na spacerach lubi tropić i węszyć i ma spore pokłady energii. Czas spędzony w schronisku zmienił go i dziś spacer jest dla niego podwójną przyjemnością. Hunter otworzył się na człowieka i okazał się wielkim pieszczochem, który lubi być głaskany, a za pieszczoty potrafi odwdzięczyć się buziakiem.  

W związku z drzemiącymi w nim genami, Hunter potrzebuje ludzi, którzy umiejętnie wprowadzą go w domowe stado i zapewnią niezbędną dawkę aktywności. Ponieważ zaliczył on nieudany epizod adopcyjny, to preferowany jest dom bez dzieci, z konsekwentnym opiekunem, chcącym pracować z psem, aby zaspokoić jego potrzeby.

Łupka

Urodzona w 2011 roku. Cudowna suczka – spokojna, grzeczna i cicha.

Uwaga człowieka jest dla niej ogromną nagrodą. A jak o nią zabiega? W odróżnieniu od innych naszych czworonogów – podchodzi cicho do krat, wpatruje się i wtula w pręty, patrząc na nas przeszywającym brązowym wzrokiem. To urokliwa, grzeczna sunia.

Toshiba

Urodzona w 2016 roku, w schronisku przebywa od 2023.

Toshiba to piękna, cudowna suka w typie owczarka – bardzo inteligentna i energiczna, silna ale jednocześnie kontaktowa i zdyscyplinowana. Jest stabilna i opanowana, co czyni ją świetną towarzyszką nie tylko długich spacerów, ale i spokojnych wieczorów w domu.

Uwielbia bawić się piłką i aportować, przychodzi na zawołanie, po zabawie ładnie się wycisza i słucha człowieka. Toshiba potrafi otwierać drzwi, umie też zamknąć samą siebie tak, że nikt się do niej nie dostanie!

Toshiba szuka opiekuna, który doceni jej niezwykły umysł i pokocha ją za jej wyjątkowość, ogromne serce i świetny charakter.

Mimo wieku – polecana do aktywnego domu.

Montana

Siostry Hanna i Montana zostały porzucone jak zbędny mebel – znaleziono je przywiązane w lesie. Suczki trafiły do schroniska w sierpniu 2024, nie miały wtedy jeszcze roku i obie były bardzo przyjacielskie i lgnęły do człowieka. Hanna szybko znalazła dom, a Montana wciąż czeka w schronisku!

Montana była nieco większa od siostry i o jaśniejszym umaszczeniu, z bardziej miękką sierścią. Od początku była odważniejsza i bardziej pewna siebie, pogodnie zaczepiała inne psy zza krat podczas zabawy na wybiegu.

To wesoła młoda suczka, która uwielbia dokazywanie, ale ma też dobry potencjał do nauki komend. Na widok smaczków grzecznie siada i czeka na ich podanie. Bez problemu daje się podpiąć do smyczy.

Montana poleca się do adopcji!

Rebus

Rebus to duży dostojny pies, który z racji swojego wieku (ur. 2013) nie potrzebuje już wielu wrażeń, by zaspokoić swoje potrzeby.

Na spacerach bardzo chętnie nawiązuje kontakt z człowiekiem i lubi pieszczoty. Pięknie idzie na smyczy, lubi wchodzić do wody, ale także położyć się w trawce i odpocząć ze swoim opiekunem.

Świetnie się dogaduje ze swoim towarzyszem z boksu.

A oto, jak przedstawił Rebusa wolontariusz Michał, który zna go z czasów, kiedy jeszcze nie mieszkał w schronisku:

Pana Rebusa znam z widzenia od 10 lat, to jest od czasu kiedy wichry dziejowe i życiowe przywiały mnie do Słupska. Ostatnio jednak mieliśmy okazję poznać się bliżej, ale od początku… Widywałem często Pana Rebusa kiedy razem ze swoim człowiekiem spacerowali po Nowobramskiej i sąsiednich uliczkach. Już wtedy zwróciłem uwagę na mądrość jaką emanował – sam się zastanawiam czy bliżej mu do Sokratesa czy Zenona Kitiończyka, a może do mądrości tybetańskiego mnicha lub szamana pewnego rdzennego plemienia. Zawsze szedł obok swojego człowieka spokojnie i niewzruszenie, bez względu na to co dzieło się wokół – nie wyprowadził go z równowagi zażarty ratlerek, kąsający jego wielkie, czarne łapy – stuprocentowy spokój. Tych dwóch starszych panów łączyła jakaś niezwykła więź – nie musieli ze sobą rozmawiać, albo rozmawiali w jakiś znany tylko sobie sposób. Rozumieli się beż słów. Widać było, że mieli niewiele (nawet nie byłem pewien czy mają dom), ale mieli siebie nawzajem. Byli nierozłączni… do czasu – pan człowiek umarł, a pan pies trafił do Schroniska dla Zwierząt – TOZ w Polsce oddział Słupsk, gdzie mogłem poznać go bliżej.

Próbowałem wyobrazić sobie stratę jaką musiał przeżyć. Pan pies, który każdą chwilę swojego życia spędzał z ludzkim przyjacielem; którego życie było praktycznie nieustającym spacerem trafił nagle do klatki. Takiej straty nie zrekompensuje pełna micha i troskliwa opieka pracowników i wolontariuszy. Niejeden pies czy człowiek po takiej stracie załamałby się z kretesem; uciekł w głąb klatki i samego siebie, lub stałby się zgryźliwy i opryskliwy. Ale nie mędrzec, który ze stoickim spokojem potrafi przyjąć to co daje los. Pan Rebus nie stracił swej łagodności i miłości do ludzi.

Pan Rebus nie zna żadnych sztuczek, ale czy ktokolwiek zastanawia się czy Kopernik potrafił fikać koziołki, a Seneka stawać na rękach? W przypadku tego pana komendy są zbędne. Na spacerze nie szarpie, bo po co miałby to robić? Przy wyczesywaniu podszerstka jest spokojny, bo przecież to dobre dla niego. Doskonale wie, że plecak służy do przechowywania smaczków 😉 Mógłby się nauczyć paru komend – podczas jednego spaceru nauczył się siadać na komendę… nie, raczej na prośbę. Potrafi za to coś, czego nie da żadna tresura – wtulić się w człowieka ze szczerą miłością, położyć łeb na kolanach i zajrzeć ciemnymi ślepiami w głąb duszy.

Dodam jeszcze że Pan Rebus jest niezwykle przystojny. Wszak nic tak nie dodaje powabu dojrzałemu mężczyźnie jak szpakowata broda (wiem z autopsji ). Nawet to, że lekko utyka na przednią łapę dodaje mu uroku i przywołuje na myśl dwóch słynnych lekarzy – dr. Housa i dr. Whatsona. Od czasu pobytu w schronisku przybrał wyraźnie na wadze.

Pan Rebus zasłużył sobie na psią emeryturę u boku nowego kochającego człowieka. Sami poważnie rozpatrywaliśmy przygarnięcie go. Niestety, moje zdrowie nie pozwala mi dźwigać, a Rebus to spory pies, a psa trzeba czasem wstawić do wanny lub na stół u weterynarza. Dodam jeszcze, że jest mało wymagający – jako dojrzały pan nie potrzebuje długich, forsownych spacerów, a doświadczenia życiowe sprawiły, że może spać w kojcu. To co mu najbardziej potrzebne to bliskość człowieka. Jeśli zatem masz warunki i chcesz wprowadzić do swojego życia kogoś naprawdę niezwykłego, to polecam Ci Rebusa!

Kajman

To starszy piesek, urodzony ok. 2016. Zanim trafił do schroniska (2022), był psem łańcuchowym w tragicznych warunkach i na początku bardzo trudno mu się było otworzyć na człowieka.

Uwielbia spacery i zawsze wesoło merda ogonem, a potem chętnie węszy i jest wszystkim bardzo zainteresowany. Lubi też w trawie poszukiwać przysmaków. 

To wesoły duży miś, który dopiero teraz poznaje człowieka z dobrej strony. Jest łakomczuchem, więc trzeba uważać na ręce, bo często mu się wydaje, że są tam poukrywane różne atrakcyjne smaczki.

Nie zaczepia innych psów.

Billy

Billy to mniejszych rozmiarów (ok. 10 kg)  psiak urodzony około 2021 roku. Dość długo dorastał do tego, aby zaufać, aktualnie ma swoją ukochaną wolontariusząkę Beatę, która poświęciła mu kawał czasu, aby chłopak nam się trochę otworzył. Z czasem Billy pozwalał jej się wziąć na ręce i zaczął coraz śmielej wychodzić na spacery w towarzystwie kompanów z boksu. Czasem kończyło się to leżeniem i głaskaniem przed schroniskiem, a czasem udawało się dojść gdzieś dalej.

Wkrótce Billy zaliczył progres, ponieważ zaczął poznawać nowe ciotki, z którymi teraz już chętnie opuszcza schroniskowy boks. 

Szukamy dla Billy’ego domu (choćby tymczasowego) i opiekuna, który ma doświadczenie w pracy z psami wycofanymi i lękliwymi – ze świadomością, że od razu nie będzie efektu “WOW” w zachowaniu psa. Potencjalny opiekun powinien mieć sporo cierpliwości, empatii i chęci do pracy z takim psiakiem.

Blue

Urodzony w 2014 roku, a od 2015 schronisko jest domem tego pięknego psa o nietuzinkowej urodzie. Chociaż Blue jest z nami już tak długo, to cały czas na jego pyszczku widać radość i chęć do życia.

Blue nie lubi małych psów, z dużymi raczej się dogada, nie lubi też przejeżdżających aut, ale dobrym sposobem na złagodzenie jego frustracji jest unikanie tych bodźców i odwrócenie uwagi. Uwielbia natomiast jazdę autem i chętnie do niego wskakuje. Blue potrzebuje odpowiedzialnej i konsekwentnej osoby, która go zrozumie i będzie chciała z nim pracować oraz umiejętnie wyznaczy granice i zapewni zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa.

Psiak uwielbia być w ruchu, a bieganie za piłeczką to jego cały świat: Blue + piłka = miłość! Na spacerach ma mnóstwo energii i chętnie pracuje nosem. Niezły z niego mądrala – zna podstawowe komendy, a dodatkowo uczestniczył kiedyś w szkoleniu K9. Będzie on idealnym kandydatem na wszelkie dog-trekkingi i piesze wycieczki. 

Wg opinii wolontariuszki Justyny: “Blue to wyjątkowy i charyzmatyczny pies z dynamiczną osobowością, energiczny i zapalony biegacz – pomimo swojego wieku”.

Negro

Negro to starszy już pies (ur. 2013) większych rozmiarów, o lekkiej budowie ciała i z kufą typu bull. Spacer z nim jest czystą przyjemnością – ładnie chodzi na smyczy, śmiało eksploruje teren, nie zważa na mijane psy i ich zaczepki.

Z zaufanym opiekunem pozwala sobie również na chwile czułości, jednak na jego zaufanie trzeba sobie zasłużyć.

Śmierć właściciele stała się dla Negro wybawieniem, bo dopiero w schronisku doświadczył, czym jest opieka i pozytywne relacje z człowiekiem i jego czułym dotykiem.

Negro miewa jeszcze chwile lęku, ale z czasem jest ich coraz mniej.

Preferowany jest spokojny dom i zrównoważony opiekun, który będzie umiał zapewnić psu poczucie bezpieczeństwa, ofiarować mu miłość i cierpliwie poczekać na jej odwzajemnienie. W takich warunkach Negro ma ogromny potencjał na zostanie statecznym psim dżentelmenem.

W schronisku od 2021.

Chiro

Urodzony w 2019 roku. To malutki piesek, którego przeszłość nie jest nam znana. 

Jest zamknięty w sobie, zalękniony i niepewny, ale nie przejawia agresji. Trzeba bardzo delikatnie podpinać mu smycz,, bo wyraźnie widać, że się boi, jeśli kogoś nie zna. Osobie znanej i lubianej pozwala na pieszczoty i radośnie reaguje na jej widok. Chętnie się bawi swoją ulubioną piłeczką. 

Na spacerze idzie ładnie na smyczy, chętnie korzysta z ochłody w strumyku, lubi się tarzać po trawie, piasku czy żwirku, co traktuje, jako rodzaj masażu. Jest uległy w stosunku do innych psów. 

U Chiro wykryto w schronisku problemy z sercem, ale odkąd przyjmuje leki kardiologiczne, funkcjonuje całkiem dobrze. Należy jednak pamiętać, że długie i forsowne spacery nie są wskazane.

Dany

Dany to średniej wielkości psiak urodzony około 2015 roku, u nas od 2016. Dany to wycofany psiak, który nigdy nie poczuł czym jest miłość, czy dotyk. Prawie całe swoje życie spędził w schronisku i to jest życie, które zna najlepiej. Dany to raczej niedotykalski pies, chociaż w boksie pozwala sobie założyć szelki osobom, które zna. Świetnie dogaduje się ze swoim kolegą z boksu – Blue jest z nim wręcz zrośnięty. Dzięki niemu chętniej wychodzi z boksu na spacery. 

Szukamy dla niego domu raczej z innym psem, dzięki któremu będzie mu łatwiej otworzyć się na ludzi. Najlepiej, gdyby trafili się opiekunowie z doświadczeniem w pracy z psami wycofanymi, którzy nie będą po kilku dniach oczekiwali efektu “WOW”. Liczymy na to, że w końcu znajdzie się ktoś, kto poświęci mu czas i będzie chciał odmienić jego los. 

Dingo

Urodzony w 2012 roku. To większych rozmiarów psiak, który po 8 latach wrócił z adopcji i od 2023 schronisko znów jest jego domem. Na szczęście szybko ponownie odnalazł się w tutejszej rzeczywistości, co nie zmienia faktu, że potrzebuje on pilnie domu.

Dingo świetnie się dogaduje z innymi psami, choć w kontakcie z towarzyszami z boksu trochę daje sobie włazić na głowę. 

Mimo starszego wieku jest w dobrej kondycji i świetnie sobie radzi. Stawy mu nie dokuczają, więc uwielbia spacery, nawet długie i męczące.

Praca z tym psem i spacer z nim to naprawdę sama przyjemność dla opiekuna!

Truman

Truman to szorstkowłosy energiczny psiak, nieduży – powyżej kostki. Chętnie współpracuje z człowiekiem, a za smaczki zrobi wszystko! Jest bardzo sprytny, umie na przykład podskoczyć do klamki i otworzyć ją pyszczkiem.

Wolno żyjące koty gania, obce psy mijane na spacerze albo lekceważy, albo do nich ciągnie, a szczególnie do tych dużych. W boksie jest psem dominującym.

Truman urodził się w 2017 roku, w schronisku przebywa od 2022.

Wolontariuszka Gosia mówi o Trumanie: zawsze cieszy się na widok wolontariusza bo wie, że wyjdzie z nim na spacer , lubi długie spacery, jest grzeczny, posłuszny, wpatrzony w człowieka…

Minos

Urodzony w 2017 roku. Minos jest sporym psiakiem o pięknych bursztynowych oczach.

Niesamowicie cieszy się na widok wolontariuszy i na każde wyjście na spacer, bo uwielbia wyprawy w pola i do lasu. Na spacerze okazuje swoją radość, biegając, tarzając się w trawie i zachęcając do wspólnej zabawy, zupełnie jak szczeniak. Ze swoją ulubioną wolontariuszką miło spędzają czas, siedząc na trawie i oddając się głaskom. Minos wystawia wtedy brzuch do głaskania i łapką dopomina się o więcej pieszczot. 

Osoby zainteresowane adopcją Minosa powinny wiedzieć, że dobrze dogaduje się on ze współtowarzyszami z boksu, był również na kilku spacerach z udziałem dziecka.

Minos bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem oraz dużo domowego ciepła i miłości.

Ivar

Ivar jest owczarkiem niemieckim, urodzony w 2018 roku, w schronisku przebywa od 2022. 

Kiedyś Ivar był psem działkowym, pozostawionym samemu sobie mimo swojej rasy i z czasem przestał on widzieć sens w jakiejkolwiek (pozytywnej czy negatywnej) interakcji z człowiekiem. Powoli i bardzo mozolnie zaczęło się to zmieniać po roku przebywania w schronisku, ale wciąż nie mógł zaakceptować życia w schroniskowym boksie.

Świetnym pomysłem okazało się umieszczenie Ivara na wybiegu, gdzie ma budę wypełnioną po brzegi słomą i pod dostatkiem dobrej jakościowo karmy. Tu Ivar wreszcie się odnalazł! Sporo teraz biega, dzięki czemu ma odpowiednią sylwetkę, odstrasza też dziki i inną zwierzynę pojawiającą się za ogrodzeniem. No a przede wszystkim – zauważa człowieka. Teraz osobom, którym ufa, pozwoli zrobić ze sobą nieomal wszystko. Wyczekuje ich na wybiegu, prosi o spacer lub smakołyki, co kiedyś było nie do pomyślenia!

Ivar to cudowna owczarkowa ciapa, która zrobi świetną robotę w odstraszaniu intruzów na posesji. Jest psem typowo stróżującym, ale zdecydowanie zasługującym też na bliskość człowieka i jego opiekę. 

Na spacerach z wolontariuszami jest bardzo spokojny, kontaktowy i łasy na smaczki.

Lajos

Urodzony w 2012 roku, w schronisku od 2015.

Uwielbia kontakt z człowiekiem, choć nie każdą formę dotyku akceptuje. Niektóre miejsca na ciele powodują jego spięcie, ale nigdy agresję (sygnalizuje, że tego nie chce). Milusiński ale na własnych warunkach – potrafi obdarować człowieka gradem całusów, ale wtedy, kiedy czuje się bezpieczny i sam tego chce.

To cudowny psi senior – posłuszny, niekonfliktowy i spokojny. Potrafi chodzić na smyczy, uwielbia zabawy na wybiegu i aportowanie piłeczek., lubi bawić się i hasać beztrosko To bardzo pojętny i inteligentny pies.

W kontakcie z dziećmi jest pozytywny, spokojny i delikatny. Nie reaguje na koty, z innymi zwierzętami też raczej się dogada. 

Lajos bardzo się boi burzy, wtedy szuka wsparcia nawet u człowieka, za którym nie przepada.

Dizzy

Urodzony w 2021 roku. Ten mały szorstkowłosy psiak jest dominantem w stosunku do koleżanki ze schroniskowego  boksu. Na spacerze ładnie idzie na smyczy, jednak w stosunku do napotkanych psów przejawia agresję. 

W kontakcie z człowiekiem to pieszczoch i łasuch, choć na początku pobytu w schronisku był bardzo nieufny. Praca wolontariuszy sprawiła jednak, że zdołał zaufać i pokochać człowieka ze wszystkich sił. 

Preferowany jest cierpliwy opiekun, dom bez dzieci i innych zwierząt. 

Dollie

Urodzona w 2021 roku, do schroniska trafiła 2022.  Początkowo była bardzo nieufna i nieśmiała, ale z czasem stopniowo otwiera się na człowieka. 

Lubi spacery, grzecznie daje się podpiąć i ładnie idzie na smyczy. Nie ciągnie, nie zaczepia innych psów, nie reaguje też na przejeżdżające samochody.  

Lubi wodę – z entuzjazmem wchodzi do strumyka i zażywa kąpieli. 

To bardzo delikatna i miła sunia, aż się wierzyć nie chce, że nie znalazła jeszcze swojego kochającego domu. Jest też amatorką pieszczot i przytulasów.

Łasa na smaczki, ale bierze je delikatnie, nie jest łapczywa.

Szarik

Szarik to uroczy psiak średniej wielkości, urodzony w 2012 roku, o złocistorudej sierści, z charakterystycznym białym krawatem na piersi.

Szarik trafił do schroniska jesienią 2024, jako dwunastoletni psi senior. Opiekunowie ZRZEKLI się go, bo nie chcieli już takiego starego psa, a podobno i podgryzał dzieci. 

Aż trudno w to uwierzyć, bo jest to pies bardzo spokojny i stonowany i najlepiej odnajdzie się w spokojnym domu. Ten psi senior potrzebuje ciepłego miejsca, gdzie będzie mógł spędzić jesień swojego życia, otoczony troską i miłością. 

Szarik to idealny towarzysz dla osób, które szukają wiernego oddanego przyjaciela o łagodnym usposobieniu. Na spacerze spokojnie idzie na luźnej smyczy, nie szarpie, nie reaguje też na rowery i samochody. Reaguje na zawołanie i umie podawać łapę.

Aslan

Urodzony w 2016 roku. Aslan to duży samiec, dostarczony do schroniska w 2018 roku jako mix psa Północy, co jest nieco sprzeczne z jego karnością, inteligencją i posłuszeństwem wobec osób, którym ufa i które zna.  Przyjechał do nas z łatką agresora – jak się okazało ową agresję wykazywał ze strachu. To świetny energiczny pies, ale nie dla wszystkich. Człowiek zawiódł go już nie raz i to na tyle poważnie, że może mu być trudno zaufać kolejnym obcym. Jest jednak psem na tyle czytelnym, że każdy świadomy psiarz od razu się zorientuje, kiedy należy zaprzestać prób kontaktu.,

Aslan jest psem, któremu w domu jasno trzeba będzie wyznaczyć zasady. Świetnie sprawdzi się w sporcie, ma też duże predyspozycje do opanowania nie tylko podstawowego, ale również zaawansowanego posłuszeństwa. Uwielbia się bawić wszelkiego rodzaju zabawkami od szarpaków po piszczące piłki. 

Ma on swoją ukochaną wolontariuszkę Ulę, z którą nawiązał bardzo silną więź, dzięki czemu wiemy, że jest to psiak z ogromnym potencjałem. 

Preferowany jest dom bez małych dzieci.

Kirro

W schronisku od czerwca 2024, od razu dał się poznać jako świetny przyjazny pies, który ładnie chodzi na smyczy. Urodzony 2017.

Kirro to bardzo kontaktowy i posłuszny pies, reaguje na “siad” i pozwala się szczotkować.

Wysoko skacze do człowieka, chcąc zdobyć zabawkę, bardzo lubi aportowanie, zabawę piłką i szarpakiem. Lubi też wodę i kładzie się w strumyku. 

Jest fajnym wsparciem dla swojej koleżanki z boksu.

Niezbyt chętny na smaczki. 

Volt

Volcik (ur. 2016) zaliczył nieudany epizod adopcyjny i został zwrócony do schroniska ze względu na strach opiekunów przed zniszczeniami. Adoptowano go jako zupełnie niezsocjalizowanego psa, który nie dawał się podpiąć i nie wychodził na spacery. Po sześciu miesiącach pobytu w domu zmienił się i wrócił bardziej przychylnie nastawiony do człowieka i wychodzący z boksu na schroniskowe spacerki.

Obecnie w warunkach schroniskowych jest psem przy którym da się zrobić wszystko. Zostały jeszcze lęki przy podpinaniu, ale mimo że Volt chowa się do środka boksu, to grzecznie tam siedzi i czeka, a samo podpięcie i wyjście na spacer nie stwarza żadnych problemów. Dzielnie i ze spokojem znosi wszelkie zabiegi pielęgnacyjne i nie protestuje przy czesaniu, co jest bardzo istotne, bo ze względu na swoją okrywę wymaga systematycznej pielęgnacji.

W kwietniu 2025 zaliczył wizytę u groomera, gdzie zyskał nową fryzurkę (ostatnie fotki). Zabieg znosił przez całe 40 minut cierpliwie, spokojnie i z zaufaniem do człowieka. Okazało się też, że lubi jazdę samochodem.

Na smyczy chodzi bardzo delikatnie, nie ciągnie. Daje się głaskać chociaż to nie on inicjuje chwile bliskości z człowiekiem. Nie przejawia też żadnych oznak agresji w stosunku do człowieka i jest bardzo spokojnym psiakiem.

Muzzle

Muzzle to młodziutki piesek mniejszych rozmiarów, który trafił do schroniska po swobodnych wędrówkach ulicami Słupska. Początkowo był bardzo wystraszony i niedotykalski, ale wkrótce się otworzył.

To energiczny, sympatyczny młodziak, który chce się bawić i poznawać świat.

Urodził się w październiku 2022, w schronisku przebywa od 2024.

Rally

Rally to cudowny mały piesek, urodzony ok. 2020. Początkowo jest w kontakcie delikatny i niepewny, ale szybko się otwiera.

Piesek jest niewidomy, co stwarza istotne ograniczenia i nie pozwala mu poznawać otoczenia dynamicznie i śmiało, jak to bywa u innych młodych psiaków. W schronisku przebywa od 2024.

Pilnie potrzebny jest dla niego choćby dom tymczasowy!

Czaro

Czaro to pies urodzony ok. 2019 roku. Do schroniska trafił w wyniku interwencji w gminie Smołdzino, gdzie miał przez swojego “opiekuna’ wielokrotnie przekładany na szyi łańcuch, gdy na starym miejscu pojawiały się straszliwe rany.

Teraz Czaro to już nie ten sam pies – rany powoli znikają, a on sam, odkarmiony i zadbany, nabiera pewności siebie i zaczyna pokazywać zaczepną naturę w stosunku do innych samców.

Czaro uwielbia kontakt z człowiekiem i zasługuje na opiekuna, od którego dostanie uwagę i bliskość. Jako pies, który dotychczas mieszkał na dworze, potrzebuje domu, w którym również będzie mógł korzystać z wolności i swobody ruchu na powietrzu, ale już na wysokim poziomie – bez łańcucha, a jeśli z budą, to wyposażoną jak należy.

W słupskim schronisku przebywa od jesieni 2024 

Drake

Drake, urodzony ok. 2020, to piękny biszkoptowy pies w typie labradora. Jest bardzo karny w stosunku do człowieka, ale nie czuje się dobrze w towarzystwie innych psów, dobrze sprawdzi się więc w domu, gdzie będzie jedynym czworonożnym przyjacielem.

Drake to wspaniały pies – spokojny i stonowany, a jednocześnie energiczny i bardzo przyjacielski w stosunku do człowieka. Jest on otwarty na różne formy interakcji z człowiekiem – jako towarzysz spacerów, kompan do zabawy czy po prostu przyjaciel w codziennym życiu.

W schronisku od jesieni 2024.

Drake pilnie potrzebuje swojego człowieka! Zapraszamy do kontaktu w sprawie adopcji i poznania tego wspaniałego psa. Daj Drake’owi szansę na nowy, kochający dom, bo zasługuje na to całym sercem.

Rega

Rega to niewielka szorstkowłosa suczka, urodzona ok. 2022. Trafiła do słupskiego schroniska wraz z gromadką swoich dzieci, których dzielnie broniła przed obcymi. W tym czasie niełatwo było zdobyć jej sympatię, ale teraz sunia jest już zdecydowanie bardziej przyjazna. 

Człowiek, któremu zaufa, zyska psinę wierną i oddaną do końca swoich dni.

W schronisku od jesieni 2024.

Lokis

Lokis to przepiękny młody psiak, który trafił do schroniska w wyniku interwencji z terenu gminy Damnica. Pędził tam smutne i samotne życie, uwiązany na łańcuchu i permanentnie niedożywiony, co do dziś znajduje odzwierciedlenie w jego impulsywnych reakcjach na widok jedzenia. Dzięki troskliwej opiece pracowników schroniska Lokis ma już wyrównaną masę ciała, ale wciąż jeszcze potrzebuje czasu, by zrozumieć, że jedzenie jest, będzie i że go nie zabraknie.  

Piesek ma dostojną sylwetkę i ciemne umaszczenie z brązoworudymi brewkami i podpalaniami na łapach, co nasuwa skojarzenie z cechami rottweilera. W stosunku do człowieka jest przyjazny i łagodny i z każdym dniem coraz bardziej się otwiera. W drugiej połowie grudnia zaczął już wychodzić na spacery z wolontariuszami i teraz na nowo odzyskuje zaufanie do człowieka.

Urodził się ok. 2022, w schronisku przebywa od końca października 2024.

PAMIĘTAJ!

Jeżeli z jakichkolwiek względów uznasz że nie jesteś w stanie dalej zajmować się zaadoptowanym psem lub kotem nie porzucaj go! Skontaktuj się ze schroniskiem, pomożemy ci znaleźć nowych opiekunów dla psa/kota, umieścimy zdjęcia z ogłoszeniem na portalach internetowych, w gazecie. Postaraj się aby zwierzak nie musiał wracać do schroniska, jeśli jednak nie masz innego wyjścia to lepsze to niż pozostawienie go na pastwę losu!